X-MAS THE PARTY 1993


W  dniach  27-29  XII  '93  odbyło  sie największe na świecie copy party w
miejscowości  Herning  w  Danii.   Jak  co roku na imprezę tą zjechało się
ponad  3  tysiące  fanów  AMIGI  ,iBM-a  i  starego ale wciaż jarego C=64.
Całość  imprez  odbywała się w olbrzymim kompleksie hal (Mese Center).  Po
przybyciu  na miejsce i opłaceniu 150 koron duńskich każdy uczestnik party
dostał  dyskietkę  do  głosowania  i został oznakowany (jak bydło) różowym
sznurkiem,  który  został  zaplombowany  na  rćce  przez miłą dziewczynę z
wielkimi (cyc...) kleszczami.

Przybyli  ludzie  mogli  rozbić  się  na  dwóch salach, jednej większej od
boiska  piłkarskiego  (pomieściłaby  chyba  JUMBO  JETA  i  jeszcze połowę
samolotów   LOT-u),   i  drugiej  trochę  mniejszej  podzielonej  pomiędzy
wystawców (miejscowe firmy) i fanów.

Na  pierwszej  sali,  oprócz  rzędów  stolików,  od razu rzucał się w oczy
olbrzymi  BIG  SCREEN,  na  którym  były przeprowadzane competition'y.  Ku
mojemu  zdziwieniu  w  hali  tej  znajdowała  się  olbrzymia ilość ludzi z
PC-tami   (czytaj  Personal  Calculator-ami)  i  trochę  miejsza  z  C=64.
Jednakże najwięcej było oczywiście twojego komputera.  Po rozbiciu sprzetu
(jednej  AMIGI)  i zabytkowego monitora, na dodatek czarno-białego (jedyny
okaz na party), który był podziwiany przez liczne grono ludzi (niektórzy z
nich  widzieli  po  raz  pierwszy  w życiu czarno-biały monitor gdyż chyba
tylko ich dziadkowie pamiętają ten cud techniki).  Zwiedziliśmy kompleks i
z  satysfakcją  stwierdziliśmy,  że  niczego  nie brakuje (hale do spania,
kawiarnie itp..).  Duży plus należy się dla organizatorów za otwarcie sali
kinowej,  na  której  były  wyświetlane  cały  czas  filmy z Video CD (np.
"TERMINATOR II", "ALIEN III", "KOSIARZ UMYSŁÓW").

Pierwszy  dzień  party  przebiegał  spokojnie - na kopiowaniu i zawieraniu
nowych  kontaktów.   W  drugim dniu zaczeło dopiero coś się dziać.  O 6.00
odbyło się PC intro compo, na którym nie było żadnych ciekawych produkcji.
Zaraz  potem  rozpoczęło  się  AMIGA  INTRO  compo, gdzie wystawiono kilka
fajnych inter.  Na szczególną uwagę zasługują 4 intra:

1.   intro  grupy  Essence (A500) składało się z kilku fajnych efektów tj.
lupki  latającej  nad logosem i światowego rekordu - kuli zbudowanej z 216
ścian  oświetlonej  światłem.   Prawdopodobnie  dzięki temu super efektowi
intro to zajeło 1-wszą pozycję.

2.   intro  grupy  VIRTUAL  DREAMS,  w którym jest kilka super efektów np.
tunel fraktalowy i rotowane względem osi X obrazki.

Oprócz  tego  dema  polskich  grup ALCHEMY i INVESTATION - które zawierały
dość fajne efekty.  (ALCHEMY - 6 pozycja, Investation 5-te miejsce)

Póżnym wieczorem wystartowały competitiony muzyczek kolejno na IBM-A, C 64
i  AMIGĘ.  Z powodów oczywistych dużym zainteresowaniem cieszyło się tylko
to ostatnie.  W wyniku selekcji wybrano 30 utworów o dość dobrym poziomie,
najwięcej głosów otrzymał utwór skomponowany przez MOBY-ego z SANITY.

Po  kilkuminutowej  przerwie  ruszyło  GFX  compo  w kolejności jak wyżej.
Selekcję  przeszło  30  rysunków  o  bardzo  dobrej  jakości.  Najczęściej
przewijał  się  motyw  smoków  i  gołych  piękności (ten kto przeprowadzał
selekcję   był   chyba   maniakiem  seksualnym  i  dragofilem).   W  compo
konkurowały  razem  obrazki na układy AGA i ECS, co było oczywiście wielce
niesprawiedliwe  w  stosunku  do  grafików  nie posiadających układów AGA.
Pierwsze  miejsce  zajął  rysunek  COUGAR-a z SANITY przedstawiający smoka
(AGA  only),  ku mojemu zaskoczeniu drugie miejsce zajął obrazek SUNNY-ego
przedstawiający  kobietę (wyglada lepiej niż digital).  Bardzo fajne prace
wystawili też HOF, MACK, PEACHY i FACET, którego rysunek przedstawiający 3
stare babcie - w moim odczuciu był najlepszy (AGA).  O wysokości GFX compo
świadczy fakt, że do finału nie zakfalifikował sie x-tra rysunek jednego z
najlepszych polskich grafików - PLUTON-a.

W środku nocy o 1.00 wystartowało IBM-owskie demo compo i ku zaskoczeniu w
szczególności  amigowców  było  super !.  Pokazano kilkanaście produkcji z
efektami  zajebistymi  (wektorowo  obracane  sześciany  z  rysunkami w 256
kolorach, real time generowane scenerie - jak z visty, generowane w jednej
ramce  fraktale,  ktore  się  np.   kręciły  wokół  3 osi !!!).  Większość
efektów  jest  nie  osiągalna  (jak  na  razie)  nawet  na  Amidze 1200 co
spowodowane jest tym iż demka te były uruchamiane na 486 DX 66 MHZ.  (???)

Następnie rozpoczeło się C=64 compo, które ku mojemu zaskoczeniu wzbudziło
olbrzymie  zainteresowanie  wsród ludzi.  To co pokazano na tym komputerze
(1  Mhz!!!!!)  zaskoczyło  wszystkich.  Były tam prawie wszystkie efekty z
Amigi, nawet glenz składający się z 72 ścian !!!!!  (90% koderów na Amidze
-  nie  potrafi  czegoś  takiego zrobić), tv boxy, bobsy i coś w co ciężko
uwierzyć   -   KALKULOWANY   W   CZASIE  RZECZYWISTYM  RAY-TRACING  !!!!!!
składający  się  z 7 kulek.  Szkoda tylko, że nasza polska grupa TABOO nie
wystawiła żadnej produkcji (należy ona do najlepszych w świecie).

O  godzinie  5.00  nad  ranem  nastąpiło  to,  na  co  wszyscy  czekali  z
niecierpliwościa   -   Amiga   demo  compo.   Pokazano  kilka  doskonałych
produkcji.  Szkoda tylko, że większość z nich była na A1200.

Na uwagę zasługują następujące dema:

1.  COMPLEX demo (AGA), które zajęło 1-wsze miejsce, jest tam parę fajnych
efektów - 3D filled tunel, wektorówki, RAY-trac'y.

2.   FAIRLIGHT  (VIRTUAL  DREAMS)  demo (AGA) według mnie świetne !  kilka
super efektów - zobacz sam !

3.  SANITY demo "ARTE" - to poprostu trzeba zobaczy? !!

4.  SPACEBALLS "9 FINGERS" - prawdopodobnie przebój '94 !

5.   INFECT - nieco odbiegające jakością od poprzednich dem, ale też super
(AGA ONLY).

Nad  ranem ostatniego dnia rozdano nagrody, i tym samym zakończono jedno z
najlepszych party w historii sceny.

Mimo  znacznej odległości od Polski (1200 km) na THE PARTY III stawiły się
czołowe polskie grupy takie jak:

             ALCHEMY, ILLUSION, INVESTATION, MAD ELKS, UNION

i  nie  obyło  się  bez  polskich  akcentów.   Szkoda  tylko,  że  z  winy
organizatorów  nie  puszczono  dema  grupy TILT zatytuowanego "IMPULSE 2",
które miało szanse zająć premiowaną pozycję.

PS.   Sorry  za  byki i styl ale artykuł był pisany w wielkim pośpiechu by
mógł ukazać sie w noworocznym numerze Silesi #3.


                                            31.12.93

                                         PATAPIK/ILLUSION